Wczorajsze rożne na plus, a co z dziś? Zapraszam na singiel z Pucharu Króla w walce o podwojenie!

Dzień wczorajszy bardzo udany za sprawą Liverpoolu i ich dominacji w pierwszych 45 minutach. Tak jak się spodziewałem – oblężenie bramki drużyny przeciwnej i sporo rożnych pomimo rezerwowego składu. Skupiamy się jednak już na dzisiejszym becie, a jest nim zakład z meczu Real Betis vs Rayo Vallecano. O co dokładniej chodzi? Co dziś stawiamy? Pozwólcie, że najpierw Was do tego odpowiednio przekonam, a później zaprezentuję typ. Zapraszam do analizy:

Real Betis vs Rayo Vallecano – zapowiedź meczu, forma zespołów

Zaskoczę Was, ale napiszę to – zestawienie dwóch bardzo ciekawych, ofensywnie grających zespołów, które może zakończyć się sporą liczbą bramek. Tak Betis, jak i Vallecano ma sporo zawodników, którzy potrafią sprawić kłopoty defensywie swojego przeciwnika, a mecz o finał Copa Del Rey powinien tylko dodatkowo zmotywować piłkarzy obu drużyn do strzałów. Odniosę się szybko do zakładki 'Questionable’ w aplikacji Flashscore; faktycznie znajdują się na niej takie nazwiska jak Fekir, Canales, Falcao czy Valentin, ale Marca uspokaja – wszyscy z tych piłkarzy są na liście powołanych na dzisiejsze spotkanie, natomiast ich występ w pierwszej jedenastce stoi pod znakiem zapytania. O ile Falcao i Valentin to faktyczna strata, ale nie są to zawodnicy nie do zastąpienia, tak Fekir czy Canales (a szczególnie ten pierwszy) to absolutne filary i postacie wiodące w ofensywnej układance Pellegriniego. Dla widowiska byłoby świetnie, aby każdy z nich był w pełni dostępny na ten mecz, ale dla naszego typu? Wolałbym Francuza nie zobaczyć (choć źle mu nie życzę!), gdyż jest on absolutnie topowym play-makerem i piłkarzem, który rozdaje karty w ofensywie. Poprzednie spotkanie na terenie Vallecano zakończyło się zwycięstwem Betisu 1-2, tak więc będzie to mecz walki, mecz na styku i powinniśmy zobaczyć nie tylko sporo fauli, ale też i prób ofensywnych. Zanim przejdę do tego, co nas najbardziej dziś interesuje, podrzucam jeszcze formę obu zespołów z ostatnich meczy:

Co prawda forma nie wskazuje nam w żaden sposób na niespodziankę, ale ja naprawdę wierzę, że drużyna przyjezdnych jest w stanie realnie zagrozić bramce strzeżonej przez Claudio Bravo. Może i jestem do tyłu i jestem otumaniony początkiem sezonu w wykonaniu ekipy Iraoli, ale spotkania jak te z Realem Madryt w poprzedniej kolejce dają mi naprawdę sygnał, że ta drużyna jest niebezpieczna.

Rzuty rożne w dzisiejszym spotkaniu – wszystko co powinniśmy wiedzieć

Skupiając się już na dzisiejszym singlu chciałbym zwrócić uwagę na bardzo ważny aspekt, a mianowicie fakt, że obie ekipy są niezwykle ofensywne i oddają średnio ok. 14 strzałów/mecz! W takich sytuacjach naprawdę nie trudno o rzut rożny, a na nich się dziś skupimy. Jeżeli chodzi o ostatnie spotkania ekipy przyjezdnych to mam pozytywne odczucia. Przedstawię Wam kilka ciekawych meczy, które szczególnie przykuły moją uwagę pod kątem rzutów rożnych:

• vs Real Madryt 5, łącznie 5:9
• vs Betis (poprzedni mecz) 7, łącznie 7:1
• vs Mallorca (drużyna, która średnio na mecz wykonuje ich 4,46, a 'dopuszcza’ drużyny przeciwne do zaledwie 4 takich sytuacji) 6, łącznie 6:1
• vs Athletic Bilbao (ekstremalnie sfokusowanej na rr ekipie) 9, łącznie 9:7
• vs Real Madryt (w listopadzie) 5, łącznie 4:5

Dlaczego wspomniałem tylko te mecze? Spieszę z wyjaśnieniem! Powyższe ekipy to drużyny, które średnio na mecz dopuszczają zaledwie do 4 (+/-) rożnych pod swoim polem karnym, a jak widzicie ekipie z Vallecano udało się to znacznie częściej. Jest natomiast jedna drużyna, która nie dość, że została przeze mnie podkreślona, to jeszcze wyróżnia się od reszty po prostu statystycznie. Tak, mowa tu o Realu Betis. Grupa Pellegriniego jest aktualnie na drugim miejscu w tabeli pod względem straconych rzutów rożnych w tym sezonie LaLiga (top1 to Alaves przy średniej 6,44/mecz), a dokładna wartość to 5,64rożnego/mecz! Porównujemy do tego szybciutko osiągnięcia Vallecano i widzimy tam 4,5 straconego oraz 4,46 zdobytego rożnego na mecz. Biorąc pod uwagę fakt jak wiele razy zdarzyło im się przewyższyć tę statystykę z 'większymi’ rywalami, uważam, że jest na to szansa i dziś. Nie jest to mission impossible, bowiem w ostatnim spotkaniu nie kto inny jak Vallecano przodowała w tej statystyce, notując (już wspomniane) 7 rożnych przy zaledwie 1 kornerze Betisu. Zapytałbym 'zdumiewające, prawda?’, ale to pytanie w kontekście rożnych nie ma przełożenia na wynik spotkania dlatego się powstrzymam.

Co warto dodać to na pewno statystyczny fakt, że Betis bardzo lubi strzelać w pierwszej połowie swoich spotkań, a statystycznie rzecz biorąc jest to 53.2% bramek strzelonej w pierwszej odsłonie meczu. Biorąc pod uwagę scenariusz, że Betis strzeli szybką bramkę (patrz ostatni mecz z Mallorcą w lidze) to uważam, że spróbują oni zacieśnić szyki defensywne, skupiając się tylko na szybkich atakach po utracie piłki ich oponentów. Czyż to nie jest idealna szansa dla przyjezdnych? W mojej ocenie jest to bardzo realny scenariusz, a fakt, że na 5 bezpośrednich starć to właśnie Vallecano wychodziło zwycięską ręką w tym aspekcie (jeden raz był to remis) dodatkowo napawa mnie optymizmem. Ostatnia już statystyka to rożne/mecz w LaLiga i tu zwycięża Betis, ale notując zaledwie o 0,1 rożnego/mecz więcej (4,6 vs 4,5 rr/mecz). Uważam, że ryzyko w tym przypadku naprawdę się opłaca, a czy tym razem wyjdzie dowiemy się już wieczorem.

Podsumowanie – propozycja singla, kurs, odczucia

Reasumując, uważam, że ten bet jest naprawdę bardzo sensowny i powinien być brany pod uwagę, szczególnie mając na względzie historię bezpośrednich starć tych zespołów. Kurs 2,5 jest świetną szansą na spokojne podwojenie stawki, a sądzę, że szanse na taki obrót spraw są spore. Wszystkie znaki na niebie (i aplikacjach statystycznych) wskazują, że rywalizacja będzie ciekawa, mocno ofensywna i nie zabraknie nam upragnionych rożnych. Czy będą one jednak wykonywane przez drużynę, na którą dziś stawiam? Mam taką nadzieję. Powodzenia!!