Torino – Roma: typy, kursy, zakłady (20.05.22)

W 37 przedostatniej już kolejce Serie A Torino na własnym terenie podejmie dziś drużynę Romy. Dla gospodarzy sezon już się zakończył, Roma wciąż walczy na dwóch frontach. Dziś mogą zapewnić sobie awans do fazy grupowej LE, a za 5 dni stoczą bój o puchar Ligi Konferencji z Feyenordem. Co warto tutaj grać? Zapraszam do zapowiedzi 🙂

Torino – Roma – zapowiedź

W poprzednich 2 sezonach Torino plasowało się na 16 i 17 pozycji w Serie A. Obecny sezon w ich wykonaniu okazał się dużo lepszy. Za sprawą skutecznej gry i ostatniej wygranej z Veroną zajmują aktualnie 10 pozycję w lidze. Zespół z Turynu przegrał tylko 1 z 8 ostatnich spotkań ligowych. Ekipa Ivana Juricia na swoim terenie spisuje się całkiem nieźle. W 18 domowych spotkaniach wygrali 8 a zremisowali i przegrali po 5 spotkań zdobywając łącznie 29 punktów.

Roma w ostatnich meczach ligowych nie spisuje się zbyt dobrze co pokazał ostatni domowy mecz zremisowany ze słabiutką Venezią 1:1. Warto podkreślić fakt, że Roma grała u siebie z przewagą jednego zawodnika już od 32 minuty. Nie zdołali odwrócić losów tego spotkania na swoją korzyść za sprawą tragicznej skuteczności. Zespół Mourinho miał aż 46 sytuacji bramkowych, tylko jedną z nich udało im się zamienić na bramkę. Roma jest daleka od swojej optymalnej formy, gdyż do Turynu wyruszy bez zwycięstwa w pięciu kolejnych meczach w lidze.

Torino – Roma – analiza H2H

• Roma na 42 spotkania z Torino wygrała 25, 10 zresmisowała i przegrała tylko 7 razy
• Torino wygrało z Romą tylko 3 razy w przeciągu 20 starć u siebie
• W trzech poprzednichj meczach pomiędzy tymi drużynami padło powyżej 2,5 gola gdzie obie drużyny zdobywały bramkę

Torino – Roma typ, kurs

Patrząc na formy obu zespołów ciężko doszukiwać się faworyta w tym spotkaniu. Dla drużyny gospodarzy jest to mecz o przysłowiową ,,pietruszkę”. Grają przed własnymi kibicami więc z pewnością zechcą pokazać się z dobrej strony. Roma z kolei potrzebuje tutaj 3 punktów aby zapewnić sobie grę w LE w przyszłym sezonie nie oglądąjąc się na goniącą ich w ślimaczym tempie Fiorentinę. Z drugiej strony Mourinho za 5 dni gra o trofeum, którego nigdy nie zdobył i to może być dla jego zespołu priorytetem. Istnieje jednak pewne ryzyko, że w przypadku kiepskiego rezultatu w dzisiejszym meczu ligowym oraz porażce w finale Konferencji Roma nie zdoła zapewnić sobie gry w LE co byłoby katastrofą dla tego zespołu.

W tym meczu typuję powyżej 9,5 celnych strzałów, nie wydaje mi się, żeby któraś z drużyn zdołała zdominować to spotkanie. Spodziewam się tu raczej otwartego meczu, gdzie obie drużyny będą mieć wiele okazji do zdobycia bramki.