Dawno nie było na stronie żadnego „łamaka”, więc myślę, że to naprawdę fajna okazja, by się o niego pokusić. Pod lupę bierzemy spotkanie Omiya Ardija – Mito w japońskiej drugiej lidze, które zapowiada się naprawdę obiecująco. Musicie wiedzieć, że nie jest to żadne „info”, a jedynie moje domysły, które mają swoje podstawy. Zapraszam do analizy!
Pakiet powitalny
- Pierwszy tydzień bez ryzyka
- Bonus 200 PLN od depozytu
- 20 PLN bonus za pobranie appki
Omiya Ardija vs Mito – zapowiedź meczu
Na początek może zacznę od tego, że warto do naszych zakładów wybrać bukmachera Superbet, który oferuje znacznie wyższe kursy na „łamaki” od swoich konkurentów. Różnica jest naprawdę spora, a skoro zarobić, to najlepiej jak najwięcej. Mecz rozpocznie się o 7:00, dlatego już teraz warto o nim wspomnieć, żeby każdy dobrze się przygotował.
Z pewnością jest to mało interesujące spotkanie, jeżeli chodzi o poziom sportowy. Ekipy znajdują się na dole tabeli i nie grają jakoś specjalnie, co widać z resztą w tabeli powyżej. Mają jednak inne argumenty, żeby pokusić głównie o over bramkowy. Całkiem sporo stracą, ale też odpowiednio strzelają, więc może dziać się naprawdę sporo. Średnie zespołów wynoszą kolejno 2,7 oraz 2,6 na mecz. Co więc warto zagrać?
Na pewno warto zwrócić uwagę na bramki, bo raz, że te średnie są dobre, to jeszcze jest to ważny mecz dla sytuacji w tabeli. Drużyny zbliżone poziomem, więc warto zdobyć 3 punkty, by polepszyć sobie bilans punktowy. Emocji z pewnością nie zabraknie, ale czas skupić się na typach!
Jakie typy warto wybrać?
Główna propozycja to over 2,5 po bardzo dobrym kursie 1,95. Skoro mają być łamaki, to muszą być też bramki. Pomijając już fakt domysłów, gole w tym meczu mogą wpaść, o czym pisałem wyżej, ale na uwagę zasługuje również h2h. Wystarczy spojrzeć poniżej.
Na 9 ostatnich spotkań między tymi drużynami, tylko raz nie zobaczyliśmy minimum 3 goli. Miało to miejsce w 2018 roku, wówczas mecz zakończył się wynikiem 1:1. Mam nadzieję, że akurat dziś nie uświadczmy powtórki takiego wyniku.
Przejdźmy teraz do najważniejszego i najbardziej ciekawego, a więc do naszych „łamaków”. Między tymi drużynami dochodziło do „łamaka” aż czterokrotnie. W 2015, 2019, 2020 oraz 2021 roku. Może w tym roku zachowują tradycję i również go uświadczymy? Z pewnością warto spróbować je zagrać w obie strony i rzucić na nie „dyszkę”.
Powyżej macie bardziej prawdopodobniejszy scenariusz, gdyż to jednak goście są faworytem tego meczu. Tak jak mówię, warto jednak zagrać też w drugą stronę po jeszcze lepszym kursie!
