Czekamy na rozliczenie pierwszego kuponu, który zaczął się bardzo pewnie. Jeden typ już na plus, ale już teraz zapraszam Was po kolejne propozycje. Tym razem pod lupę bierzemy tenis i rywalizację Daniła Miedwiediewa z Hubertem Hurkaczem. Dokładamy do tego, jak wczoraj, Ligę Mistrzów kobiet i mamy bardzo ciekawy dubel na podwojenie. Jesteście ciekawi? Zapraszam do analizy!
Miedwiediew czy Hurkacz? Zapowiedź meczu w ATP Miami!
Już dziś czas na kolejne ćwierćfinały podczas turnieju ATP w Miami. Bohaterami tego pojedynku będą Danił Miedwiediew oraz Hubert Hurkacz. Faworytem tego spotkania jest oczywiście Rosjanin, ale przeszłość pokazała, że nie jest to rywal, który jest w zasięgu naszego tenisisty. Szykuje nam się naprawdę tenisowa uczta, ale jaki typ wybrać na ten mecz? To właśnie postaram się Wam przekazać.
Obaj zawodnicy zmierzyli się ze sobą trzykrotnie i każdy z tych meczów miał miejsce w poprzednim roku. Można powiedzieć, że ten najważniejszy wygrał Polak w czwartej rundzie Wimbledonu 3:2, ale pozostałe dwa wygrał już Rosjanin. Każdy z tych meczów odbywał się na pełnym dystansie i nie będę zdziwiony, jeśli dziś również zobaczymy trzy sety. To oznacza, że będziemy mieli długi mecz, a każdy z setów powinien być wyrównany ze względu na możliwości serwisowe obu panów. To będzie dla nas najważniejsze, gdyż moim wyborem na ten mecz będą asy serwisowe.
Betclic, na ten mecz, wystawił linię 16,5 asów. Moim zdaniem, są bardzo duże szanse, żeby przekroczyć tę linię i to znacznie. Hurkacz w tym turnieju serwuje świetnie. 17 asówz Rinderknechem, 24 z Karacjewem i 9 z Harrisem. Liczby Rosjanina nie wyglądają już tak imponująco, choć trzeba wziąć pewną poprawkę. Cztery asy z Murrayem, który jest mistrzem returnu, 14 z Martinezem i 8 z Brooksbym.
Dla obu zawodników ten mecz będzie najważniejszym do tej pory i najbardziej wymagający. Oboje wiedzą, że utrzymanie serwisu będzie najważniejsze, więc też w momentach 40:0 czy 40:15 spodziewam się kilku “łatwych” asów. Moim zdaniem, 17 asów to naprawdę nie jest duża linia przy takich zawodnikach, dlatego gramy.
Lyon czy Juventus? Kto awansuje do półfinału kobiecej Ligi Mistrzów?
Wczoraj kobieca Liga Mistrzów dała ładnie zarobić i liczę, że również dziś się uda. Po pierwszym meczu we Włoszech mamy naprawdę dobry wynik, gdyż Juventus wygrał 2:1. Trzeba powiedzieć sobie jasno, że Włoszki nie są faworytkami i wychodzi na to, że dziś Lyon pewnie odrabia straty. Prawdopodobnie Francuzki byłyby już pewne awansu po pierwszym meczu, ale w 62. dostały czerwoną kartkę i wtedy to właśnie gospodynie zmieniły wynik meczu z 0:1 na 2:1.
Zespół Lyonu dziś zapewne ruszy na bramkę rywalek od pierwszej minuty i sądzę, że już do przerwy można spodziewać się nawet dwóch bramek. To otworzy grę, gdyż z kolei to Juventus będzie musiał odrabiać straty. Niezależnie od wyniku, do stanu 2:1 będzie gra otwarta i jak dla mnie, te 3 bramki wpadną. Kurs może nie jest imponujący, ale myślę, że to dość pewny zakład i mimo wszystko warto zagrać na podbitkę kursu.
Mamy zatem kolejny, bardzo fajny kupon na podwojenie. Oba zakłady wydają mi się naprawdę atrakcyjne i będzie zdziwiony, jeśli nie zaświeci się ten kupon na zielono. Życzę wszystkim powodzenia i mam nadzieję, że wieczorem będziemy liczyć hajs. Powodzenia!
Komentarze
Ładowanie…