Pora na rozgrzewkę przed Ligą Mistrzów, czyli hiszpański singiel z Wanda Metropolitano

Większość piłkarskich kibiców żyje powrotem elitarnej Ligi Mistrzów. Jednak ja postaram się skupić na zaległym meczu hiszpańskiej Primera Division. Pora na drugi ciekawy singiel z mojej strony w nowej odsłonie Betside. Emocje rozpoczniemy o godzinie 19.00, więc będzie to idealna rozgrzewka przed zmaganiami Champions League. Tym razem zapoznamy się z ofertą bukmachera Lv Bet.

Sytuacja Atletico Madryt

Starcie Dawida z Goliatem można by rzec na pierwszy rzut oka. Obecny mistrz Hiszpanii zmierzy się na własnym obiekcie z ostatnim w tabeli Levante. Niewątpliwie, w moim odczuciu to wcale może nie być łatwe spotkanie dla Atletico. Gracze z czerwonej części Madrytu prezentują się poniżej oczekiwań i są dalecy od formy z poprzedniego sezonu. 5. miejsce w tabeli to zdecydowanie za mało dla sympatyków Rojiblancos. Nie da się jednak ukryć faktu, że Diego Simeone będzie musiał bacznie prześledzić rynek transferowy. Konieczne jest wzmocnienie w linii defensywnej swojego zespołu. W ostatnim czasie obronie Atletico przytrafiają się koszmarne błędy. Aż w 8 z 9 poprzednich spotkań Jan Oblak wyjmował piłkę z siatki po dwa razy. Liczbę straconych bramek w tej części sezonu, można porównywać do drużyn z dolnej części tabeli.

Oczywiście, nie szukamy samych minusów w grze Atletico, ponieważ z przodu siła rażenia jest dość imponująca. Do składu wrócił Luis Suarez, dobrze radzi sobie Brazylijczyk Cunha, a godnie zastępuje ich z ławki Joao Felix. Jedynie Antoine Griezmann nie jest do dyspozycji trenera, ponieważ dalej boryka się z kontuzją uda. Atletico w tym sezonie strzeliło 42 bramki, co jest trzecim wynikiem w lidze. Ustępują tylko Realowi Madryt i Betisowi Sevilla.

Sytuacja Levante

Jak już wspomniałem wcześniej, zespół Levante zamyka tabele hiszpańskiej La Ligi. Zaledwie jedno wygrane spotkanie, osiem remisów i czternaście porażek daje zespołowi z Walencji tylko jedenaście punktów. Dwanaście oczek straty do bezpiecznej strefy to bardzo ciężkie zadanie. Do końca sezonu pozostało co prawda piętnaście kolejek. Jednak bardzo ciężko będzie im obronić się przed spadkiem do Secunda Division. Jedno jest pewne, każdy punkt jest teraz na wagę złota. Właśnie, dlatego myślę, że są dzisiaj w stanie podjąć rękawice z mistrzem Hiszpanii, na jego terenie. Powinien zagrać najlepszy strzelec, doświadczony José Luis Morales, który uzbierał sześć trafień w tym sezonie, dokładając jedną asystę.
Co ciekawe ostatnie spotkanie Levante na Wanda Metropolitano to goście wygrali 2-0. Z pewnością, w ostatnich trzech meczach między tymi zespołami padły jeszcze dwa remisy.

Oba zespoły zajmują miejsce w top3 pod względem ilości padających bramek w meczach. Około 3,3 gola na mecz w stosunku jednych i drugich oraz obecna sytuacja Atletico i Levante pozwalają mieć nadzieję na niewątpliwie ciekawe widowisko.

Co postawić w tym meczu?

Typ: over 3 bramki – kurs 2.17

Na zakończenie, myślę, że to będzie najlepsza opcja na to spotkanie i kilka bramek powinniśmy się tutaj spodziewać. Kurs jest bardzo zachęcający do podwojenia stawki. Lv Bet oferuje w swoich zakładach pełną liczbę goli. To oznacza, że jeżeli padną dokładnie 3 bramki, wtedy dostaniemy zwrot postawionej stawki. Zdecydowanie pełne linie są atutem tego bukmachera i powodują w znacznym stopniu bezpieczeństwo naszego zakładu. Myślę, że udało mi się rozbić trochę na czynniki pierwsze sytuacje obu ekip i zakład zakończy się kolejnym sukcesem.

Powodzenia!