Liga Iranu – 19.05. Czy singiel z zakładu kombinowanego da zarobić?

Nadal zostaje ze swoimi typami w Azji. Jednak tym razem nie wybieramy się aż tak daleko jak ostatnio, lecz troszkę bliżej – do Iranu. Tamtejsza liga słynie z bycia underową. Mam nadzieję, że zostanie to dzisiaj podtrzymane. Zapraszam do analizy!

Fajr Sepasi vs Zob Ahan – zapowiedź, analiza

Dwudziesta ósma kolejka ligi Iranu. Jest już bardzo blisko ostatecznych rozstrzygnięć. Wiemy już kto zostanie mistrzem tej ligi. Wiadomo również, kto zajmie pozostałe miejsca na podium, jednak nie wiadomo która drużyna uplasuje się na drugim, a która na trzecim miejscu. Ciekawie jest też w strefie spadkowej, gdzie jeszcze wszystkie drużyny mają szanse na utrzymanie. Fajr Sepasi jest jedną z nich i liczę, że dzisiaj pokaże jak bardzo chce zostać w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Jak widać, gospodarze zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. Jednak śledząc tę ligę mogę powiedzieć, że zarówno oni, jak i ostatnia drużyna w tabeli, ostatnio sporo poprawili swoją jakość gry. Obie ekipy już nie przegrywają tak często, jak to miało miejsce na początku sezonu. Wszystkie trzy ostatnie ekipy uparcie walczą o utrzymanie. Żeby dokonać tego wyczynu – trzeba punktować.

A z kim punktować, jak nie z drużyną, która nie gra już o nic? Zob Ahan znajduje się na dziesiątym miejscu i matematycznie nie ma już szans ani na spadek, ani na ligowe podium. Powoduje to, że motywacja tej drużyny jest znacząco słabsza, niż motywacja dzisiejszych gospodarzy. Widać to już było w ostatnich dwóch kolejkach, gdzie Zob Ahan najpierw zremisowało z bardzo mocnym Persepolis, by potem zremisować z fatalnie grającym na wyjazdach Tractor Sazi.

Co obstawić w tym meczu?

Wydaje mi się, że gospodarze mogą tego meczu nie przegrać. Mimo niskiego miejsca w tabeli, na trzynaście spotkań ligowych w domu, przegrali tylko trzy. Jednak co ciekawsze – aż dziesięć zremisowali! Jest to ogromnie duża liczba.

Jak widać na powyższej grafice, gospodarze są paskudnie underowi u siebie. W dotychczasowych trzynastu meczach padło jedynie czternaście bramek. I nie zapowiada się, by w tym meczu miało się coś zmienić. Fajr Sepasi usilnie potrzebuje punktów, więc będą myśleli przede wszystkim o zamurowaniu własnej bramki, a nie rzuceniu się na przeciwnika. Liczę, że gospodarze będą po prostu spokojnie czekali na swoje szanse. Zresztą, strzelając dziewięć goli w 27 spotkaniach raczej nie ma co iść z jakimkolwiek rywalem na wymianę ciosów.

Typ: Fajr Sepasi lub remis i under 2,5 bramki