Niedawno rozpoczął się turniej w Tulonie, nazywany też „Maurice Revello Tournament”. Piszę o tym ze względu na fakt, że różni bukmacherzy czasami różnie nazywają te rozgrywki. Tak czy siak jest to najbardziej prestiżowy turniejem towarzyskim, w którym biorą udział drużyny młodzieżowe. Nie jest on organizowany przez FIFA, dlatego zapewne mało kto o nim wcześniej słyszał. Zapraszam do analizy!

Pakiet powitalny
- 600 PLN bez ryzyka
- 20 PLN bez depozytu
- Weekend bez podatku
Kolumbia U19 vs Komory U20 – zapowiedź, analiza, propozycja typu
Już zapewne sam mecz może Was zdziwić. Bo jak niby w turnieju może grać reprezentacja U19 z reprezentacją U20? A no na w tych rozgrywkach może. Na nie zapraszane są ekipy młodzieżowe z przedziału U17-U23. Ciężko określić czemu akurat tak jest, ale ktoś kiedyś tak wymyślił i tyle. Ze względu, że jest to turniej, który nie podlega pod FIFA, to taka sytuacja może mieć miejsce.

W rozgrywkach młodzieżowych kategoria wiekowa ma całkiem spore znaczenie. Jednak w tym przypadku bukmacherzy (i ja również) uważają, że Kolumbia jest znacznym faworytem. Jest ku temu wiele podstaw. Kolumbijczycy (jak w przypadku prawie każdej reprezentacji) w dużej mierze zostali powołani z rodzimej ligi. Jednak jest kilka wyjątków, jak Fedorushchenko z Arsenalu, Cristian Valencia z River Plate czy Isaac Zuleta z Getafe. Skoro Ci zawodnicy już w tak młodym wieku wyjechali z kraju to oznacza, że drzemie w nich spory potencjał.
Poza tym, część z powołanych zawodników ma już zebrane doświadczenie w lidze Kolumbii. A mimo wszystko, że mówi się o niej mało, to jest to jednak jedna z mocniejszych lig na świecie. Może nie jest to ścisła czołówka, ale według ekspertów raczej takie TOP10-TOP15. A zawodnicy jak Luis Angelo czy Tomas Angel mają w niej już po kilkanaście spotkań. W dodatku powpisywali się już na listę strzelców. Oznacza to, że co nieco pokazują.
Co obstawić w tym meczu?
Komory są jedyną, oficjalnie potwierdzoną reprezentacją, która powołała na turniej zawodników tylko i wyłącznie z rodzimej ligi. I teraz zupełnie szczerze – czy ktoś z Was kiedyś słyszał o lidze Komorów? Zapewne nie, bo nie są to nawet profesjonalne rozgrywki. A co dopiero o młodzieżowcach grających w tej lidze… Żaden z nich nie wykazał się do tej pory niczym chociaż w minimalnym stopniu wyróżniającym się. Z tego powodu na tle już względnie doświadczonych Kolumbijczyków mogą wyglądać jak dzieci we mgle.

Ze względu na fakt, że do półfinału awansuje tylko jedna drużyna z drugiego miejsca, to ważny może okazać się bilans bramkowy. Z tego powodu myślę, że Kolumbijczycy nie ograniczą się do wygrania jedną bramką, tylko będą chcieli pokazać swoją wyższość w stanowczy sposób. Wygrana dwoma bramkami daje nam zwrot, a wygrana trzema zieleni kupon.
Typ: Kolumbia (handicap -2)
